Niby co roku robimy to samo – uzupełniamy pit. Niby wiemy jak to robić, bo jest to całkiem proste i systematyczne. Niemniej, jak przychodzi co do czego, to znów mamy problemy. Rodzi się więc pytanie, który pit jest który, jaki pit jesteśmy zobligowani wypełnić. Dowiedz się tego jeszcze raz, żeby pit 2015 nie był problemem, a stał się normalną czynnością.

Dla kogo konkretnie jest przeznaczony PIT-37? Zaczerpnie z niego większość osób pracujących na etacie, ale także ludzie zatrudnieni na bazie odmiennych sposobów pracy – umowy o dzieło i zlecenia. PIT-37 mogą składać małżonkowie ale także osoby indywidualne, które wychowują dzieci. Takie szanse skutkują często wysokim zwrotem podatku (e-pity). Co daje PIT-37? Pozwala na odjęcie różnorodnych dostępnych ulg podatkowych. Najczęściej wybierane z nich, to: ulga na dziecko i ulga na Internet. Możliwe jest również odliczyć ulgę związaną z rehabilitacją a także związanej z darowizną, które zostaną odciągnięte na cele użyteczności publicznej. Warto również wspomnieć o ulgach otrzymanych na zasadzie tak określanych praw nabytych. Wlicza się tu na przykład ulga na mieszkanie.

Formularz PIT-28 składamy, kiedy rozliczamy się na podstawie ryczałtu ewidencjonowanego. Taką deklarację składa się we wcześniejszym terminie niż inne PIT-y, bo już do 31 stycznia 2013 roku (dodatkowe informacje). Dla kogo PIT-28? Dla prowadzących indywidualnie pozarolniczą działalność gospodarczą. Dla prowadzących opisaną powyżej działalność w formie spółki jawnej osób fizycznych albo spółki cywilnej osób fizycznych. Dla otrzymujących zarobki z różnorodnych tytułów (najmu, podnajmu, dzierżawy). Tutaj można zaliczyć wiele innych takiego rodzaju umów. Wszystkie one zaliczają się do rozliczania zgodnie z zasadami ryczałtu ewidencjonowanego. Ale uwaga! Nie mogą być równocześnie zawierane w ramach własnej działalności gospodarczej.

Zeznanie PIT-36 składają ci, którzy w roku 2012 uzyskiwali zarobki opodatkowane według skali podatkowej (18-32%) (podatki online). Odbywa się to bez pośrednictwa płatnika, co oznacza, że tacy podatnicy samodzielnie będą musieli obliczyć zaliczki na podatek czy należność podatku do zapłaty. W momencie, gdyby to płatnik wszystko rozliczał, koniecznym wtedy zeznaniem byłby druk PIT-u 37.